Do napisania opinii zmotywowała mnie recenzja kolegi sudgena, gdyż mam podobne obserwacje. Wzmacniacz idealny do analizy nagrania, niestety nie spowodował u mnie żadnej przyjemności ze słuchanej muzyki - szybko, równo i do przodu, bez żadnych smaczków a co najważniejsze bez solidnej podstawy basowej. Można mi zarzucić, że po prostu nie dobrałem go dobrze do słuchawek AKG K530 LTD, które to same z siebie grają szybko i detalicznie, zatem cechy te po podłaczeniu je do Holdegrona się potęgują. Być może pasowałby do słuchawek grających potężnym, miękkim i lejącym się dźwiękiem? W każdym bądź razie u mnie przegrał z wyjściem słuchawkowym zarówno Onkyo Integra A8670 (tu róznica była bardzo wyraźna na niekorzyść Holdegrona) oraz Rotela RA-840BX2 (tutaj tylko minimalna różnica). Holdegron wygrał tylko z dziurką mojego odtwarzacza CD Denon DCD-485 i z wyjściem karty zintegrowanej w laptopie, ale to żadna konkurencja. Reasumując ten wzmacniacz przyda się na pewno osobom dysponującym ewidentnie słabym wyjściem słuchawkowym, albo też posiadającym miękko grające, przebasowione i zmulone na górze słuchawki.
.png.2fedbaeed142d9ffa7ad27f243687120.png)